28 kwi 2015

San Antonio Tour


Dominika: ...po 3 godzinach snu, pół przytomne, ale dumne z siebie, że udało nam się dotrzeć na czas udałyśmy się do recepcji, aby wymeldować się z pokoju. Tak, zapłaciłyśmy za pokój, w którym spędziłyśmy 4 godziny! Po zakupie kawy, bez której na pewno nie byłybyśmy w stanie w ogóle funkcjonować przyszedł czas na zwiedzanie, oczywiście przed tym załatwienie wszystkich formalności. Następnie razem z grupą około 40 Au Pair zapakowałyśmy się do autokaru i ruszyliśmy na całodzienny tour. Pierwszym punktem był River Walk, czyli sieć chodników wzdłuż brzegów rzeki San Antonio, gdzie znajduje się mnóstwo restauracji, barów, sklepów. Jedna z większych atrakcji turystycznych.

24 kwi 2015

Texas

Dominika: Dużo podróżujemy, można więc powiedzieć, że w przygotowaniach do wyjazdów i pakowaniu mamy spore doświadczenie. Z każdą kolejną wyprawą idzie nam to coraz sprawniej. Tak też było z ostatnią podróżą, której celem był Texas. Do San Antonio wybierałyśmy się na kurs weekendowy (szybki, choć nie tani sposób na zdobycie kredytów, ale o tym później), połączenie przyjemnego z pożytecznym, bo pierwszy dzień kursu to tour po San Antonio, tak więc poza zdobyciem potrzebnych kredytów można pozwiedzać. Wszystko wydawało się dopięte na ostatni guzik.Walizki spakowane, prace skończyłyśmy wcześniej, aby bez pośpiechu dotrzeć na lotnisko i mieć czas, żeby coś zjeść przed wylotem. W dobrych nastrojach (w końcu weekend!) dotarłyśmy na lotnisko.

6 kwi 2015

Easter


Sara: Mam wrażenie, że wszelkie święta w Ameryce są zupełnie inaczej obchodzone niż u nas w Polsce, tutaj jest to bardziej wydarzenie komercyjne(chyba już powinnam przywyknąć)do którego ludzie podchodzą z przyzwyczajenia czy czasami nawet z obowiązku. U nas jednak czuć, że na pierwszy plan wysuwa się tradycja i rodzinna atmosfera. A może to tylko moje odczucia bo nie wiem jak inne amerykańskie rodziny podchodzą do tej sprawy a jedynie mogę opisać to co zauważyłam u moich hostów.

3 kwi 2015

Spacer po okolicy


Nareszcie wiosna! Mimo, że w Colorado słonecznie jest prawie przez cały rok, to z utęsknieniem czekałyśmy, aż w końcu zrobi się cieplej. Jako, że przez ostatnie dni pogoda dopisywała(28°C!) postanowiłyśmy wykorzystać okazję i między odkrywaniem nowych Stanów, wybrać się na spacer po naszych własnych miejscowościach a szczególnie zajrzeć do miejsc które na co dzień nie są nam po drodze.
How I Moved To The USA. All rights reserved. BLOG DESIGN BY Labinastudio.
Back to Top